Stowarzyszenie dla Rozwoju Edukacji przy Zespole Szkół Zawodowych
i Ogólnokształcących w Kartuzach

Rozmowy z kolejnymi gośćmi: Norbertem Maczulis i Anną Dereń

 

Rozmowy z kolejnymi gośćmi: Norbertem Maczulis i Anną Dereń

 Czas na spotkanie z kolejnymi gośćmi: Norbertem Maczulis – dyrektorem Muzeum Kaszubskiego w Kartuzach oraz z Anną Dereń – która posiada śląskie korzenie a od 11 lat mieszka na Kaszubach

Ania Witkowska, Ania Sarach, Klaudia Breza, Angelika Sendrowska, Iwona Formela realizując zadania wypływające z projektu, spotkały się z dyrektorem Muzeum Kaszubskiego w Kartuzach, panem Norbertem Maczulis

Pan Norbert od 1989r. pełni funkcję dyrektora  muzeum ale to nie jedyna jego działalność. Należy także do Towarzystwa miłośników Muzeum oraz do stowarzyszenia Kolegiaty Kaszubskiej, poza tym pisze o historii naszego regionu.

Anna Dereń – to osoba, którą wybrały Sylwia Kostuch, Magdalena Hirsz, Monika Machalińska, Alicja Plichta i Patryk Lis

 Dowiedziałyśmy się że pani Ania od 11 lat mieszka na Kaszubach a pochodzi ze Śląska. Jak sama mówi: „Dla mnie jest to oczywiste, że największą wartością miejsca jest siła jego lokalności, języka, tradycji i sposób przekazywania tej tradycji. Siła rodzin, które motywują, nie tylko więzi rodzinno – przyjacielskie, ale też przekazywanie sobie wartości.

Na pytanie: Za co kocha Pani Kaszuby?

Usłyszeliśmy: „Po pierwsze za niezwykłość miejsca i ludzi, które dopełniają się. Opowieści o „Stolemie” musiały się tu pojawić, bo było bardzo trudno i ciężko, ziemia i życie trudne. Z  coraz większą radością patrzę na Kartuzy. Jest to przyjemne gdy wjeżdżamy ładną ulicą albo gdy jest przycięty trawnik. Czuje się wtedy jak w domu. Dobrze jest na to wszystko patrzeć. Myślę, że przez te wszystkie wcześniejsze więzi zostałam tu dobrze przyjęta. Mam tu bardzo dużo przyjaciół. I nigdy nie zastanawiam się czy to Kaszubi czy też nie.

Pani wizja tego regionu? „Będzie się rozwijać. Jestem pedagogiem i animatorem. Mam nadzieję, że zrealizuje swoje cele, a w tym cele ludzi. To co jest naszym wspólnym dobrem. Moim największym marzeniem jest miejsce gdzie może spotkać się dużo osób.”